Zapowiedź: Finał Drużynowych Mistrzostw Europy

Miasto Grudziądz gościć będzie gwiazdy światowego żużla. W sobotę 6 kwietnia na miejscowym torze zostanie rozegrany finał Drużynowych Mistrzostw Europy. Wiktor Przyjemski w barwach naszej reprezentacji pojedzie w tych zawodach z numerem osiemnastym na plastronie.

European Team Speedway Championship to powrót do prawdziwej rywalizacji drużynowej na żużlu, tak lubianej przez kibiców. Każdy zespół składa się z 4 zawodników i rezerwowego. Formuła turnieju przewiduje 20 wyścigów, po których wyłonieni zostaną medaliści European Team Speedway Championship czyli – przechodząc na język polski – Drużynowych Mistrzostw Europy na żużlu. Zwycięski zespół otrzyma okazały puchar.

Grudziądz po raz pierwszy będzie gościł międzynarodową imprezę tej rangi. To właśnie w mieście nad Wisłą rozdane zostaną medale Drużynowych Mistrzostw Europy, które odbywają się trzeci raz w historii. W obu poprzednich edycjach triumfowali Biało-Czerwoni. W 2022 roku sięgnęli po złoto w Poznaniu, rok później okazali się najlepsi na torze w niemieckim mieście Stralsund.

Polska reprezentacja nie musiała walczyć o awans do Wielkiego Finału, bo jako gospodarz awans miała zapewniony z urzędu. Za Rafałem Dobruckim bardzo trudna decyzja. Według zapisu regulaminu, w składzie każdej z drużyn może być tylko jeden zawodnik rywalizujący w cyklu Speedway Grand Prix. Ostatecznie na zawody w Grudziądzu powołał Bartosza Zmarzlika, Patryka Dudka, Przemysława Pawlickiego, Piotra Pawlickiego i Wiktora Przyjemskiego.

– Dla mnie każdy występ w barwach naszego kraju jest dużym wyróżnieniem. Mimo to, że jestem zawodnikiem rezerwowym, to cieszę się z tego, że będę mógł być z chłopakami w trakcie tych zawodów w Grudziądzu. Na pewno zapowiada się ciekawy turniej. Patrząc na awizowane składy walka o tytuł mistrzowski będzie bardzo zacięta – powiedział Wiktor Przyjemski.