PGE Ekstraliga 2024: Fogo Unia Leszno

Prezentujemy kolejną część naszego cyklu, w którym przedstawiamy składy poszczególnych drużyn występujących w rozgrywkach PGE Ekstraligi 2024. Czas na szósty zespół minionego sezonu Fogo Unię Leszno.

W Lesznie po sezonie doszło do dość znaczących zmian w składzie. W okresie transferowym z zespołu odeszło kilku zawodników. Chris Holder trafił do Ostrowa. Jaimon Lidsey został nowym jeźdźcem ekipy z Grudziądza. Maksym Borowiak będzie zdobywać w tym roku punkty dla drużyny z Rybnika. Natomiast Tobiasz Jakub Musielak wybrał ofertę z Piły. Oleksiak zdecydował się na starty w Opolu.

Do Unii trafił z Krosna Andrzej Lebiediew. Łotysz jest bardzo ambitnym i walecznym żużlowcem. Z pewnością będzie jednym z liderów popularnych „Byków” w tegorocznym sezonie. Do tego dochodzą zawodnicy, którzy postanowili reprezentować nadal barwy zespołu z Leszna i tworzyli jego trzon w 2023 roku. Janusz Kołodziej, Grzegorz Zengota i Bartosz Smektała będą w głównej mierze odpowiedzialni za tegoroczny wynik w lidze Fogo Unii Leszno.

Mocnym atutem „Byków” będzie z pewnością również Damian Ratajczak bardzo utalentowany młodzieżowiec. W ekipie z Leszna doszło do jeszcze jednej bardzo ważnej zmiany. Nowym menedżerem zespołu został Rafał Okoniewski, który zastąpił na tym stanowisku Piotra Barona.

A jak potencjał Fogo Unii ocenia Wiktor Przyjemski?

– Na pewno w Lesznie powstał bardzo interesujący zespół. Trudno jest jednak teraz przewidzieć, o co powalczy w lidze ta drużyna. Musimy dać jej czas, więcej na ten temat będzie można powiedzieć po kilku ligowych kolejkach. Z pewnością Unia w tym roku tanio „skóry” nie sprzeda – powiedział Wiktor Przyjemski.